poniedziałek, 2 grudnia 2013

Wykonałam Bioscan, więc jestem pewna, iż tym razem schudnę.

Walka z nadwagą to mój odwieczny kłopot. Ciągle się nie poddaję i marzę o wyrzeźbionej sylwetce, z której kiedyś będę zadowolona. Moje aktualne optymistyczne nastawienie jest wywołane tym, że niedawno zrobiłam Bioscan, czyli pomiar ciała specjalistycznym urządzeniem. Wyniki, które otrzymałam po Bioscanie – jak między innymi zawartość wody oraz tłuszczu w organizmie – pomogły mi w odnalezieniu najskuteczniejszej kuracji odchudzającej. Bardzo dużo ważnych informacji znalazłam tutaj: www.correctline.pl/2013/05/bioscan-920-2920-2-s/ i w wyniku tego postanowiłam zrobić Bioscan. Fotografie zaczerpnięte z- Correct line

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz